Conord

Pamiętacie Conorda ?
Gdy przedstawialiśmy naszego Conorda był to wtedy niesprawny i niekompletny silnik. Dziś po kilkunastu miesiącach i wielu godzinach pracy, silnik ten uzupełniony o brakujący oryginalny gaźnik oraz samochodowy iskrownik znowu odżył. Oczywiście to jeszcze nie koniec przewidzianych przy nim prac. Ponieważ silnik wydaje odgłosy przypominające niektóre stare ciągniki poniższy filmik dedykujemy naszym kolegom z Klubu Stary Traktor Bieszczady.

Biały kruk czy KOS ?

O tak rzadkich obiektach jak ten silnik, który dziś przedstawiamy zwykło się mówić biały kruk. Nasz silnik to jednak nie kruk a KOS. Ponieważ jego producent – przedwojenne bielskie zakłady nowoczesnych pomp i silników nosiły nazwę swych właścicieli: Karol Ochsner i Syn a pierwsze litery tej nazwy dawały skrót K.O.S silnik może nam się dziś kojarzyć z popularnym ptakiem. Mimo iż firma znana była w II Rzeczpospolitej dziś nie za wiele wiemy o jej produktach.

Pewnikiem jest to, że produkowała silniki zarówno benzynowe jak i silniki diesla korzystając ze znanych w świecie patentów (w przypadku naszego silnika z patentu dr Porsche)

Tego typu eksponaty jak nasz K.O.S są wspaniałym dowodem na to, że przedwojenna Polska ma jeszcze zapewne przed nami wiele tajemnic.