Silnikiem, którym dziś się pochwalimy będzie francuski „Bernard Moteur” Zanim jednak to uczynimy kilka słów o historii tej cenionej po dzień dzisiejszy francuskiej firmy produkującej silniki i nie tylko.
Utworzony w 1920 roku przez Augusta Bernarda , „Bernard Moteurs”, którego głównym przedmiotem działalności była produkcja silników przemysłowych i rolniczych, szybko zdobył reputację producenta solidnych i wysokiej jakości silników. W 1924 roku Bernard Moteurs połączył swe siły z producentem pomp „Guinard”. A w 1929 r. przejął inną znaną francuską firmę C.L Conord.
W 1934 roku po śmierci Augusta Bernarda firmę poprowadzili brat i syn założyciela. Jak widać robili to dobrze, bo już w 1941 r. Bernard Motors wykupił (przejął) kolejnego znanego producenta jakim był „Japy”. Okres powojenny przyniósł dalszy rozwój firmy i mimo iż została ona sprzedana na początku lat siedemdziesiątych przemysłowemu gigantowi jakim był „Renault” marka nie zaginęła i „Bernard Moteurs” jest obecny na rynku po dzień dzisiejszy.
Nasz nowy Bernard to najprawdopodobniej model W1 z 1929 roku o mocy 2,5 KM. Jak widać na załączonych zdjęciach silnik pozyskany niemal ze złomu, zatem jego stan pozostawia wiele do życzenia. Ale że trudnych rzeczy się nie boimy to już dziś zapowiadamy, jego reinkarnację.
Po uruchomieniu Bernard zasiądzie w naszej loży francuskich silników 🙂 pośród dwóch innych modeli tej firmy: nieco większego W2 oraz chłodzonego powietrzem K2. Wraz z tym silnikiem liczba francuskich „stacjonarek” zwiększa się w naszym muzeum do pięciu sztuk.
-Grzegorz Smela